 | kolonia JANÓW gromada Janów, gmina Kisielin, powiat Horochów, woj. wołyńskie parafia Kisielin
Opracowywane w okolicy: Adamówka, Oździutycze, Twerdynie, Zapust Kisieliński, Trystak, Jasiniec, Kurant, Warszawka, A B C D E-F G H I J K L-Ł M N O P R S-Ś T U W Z-Ż | |
Projekt WYKAZU GOSPODARSTW, stan z około 1939 r. | 1. | HORDY | (CHORDY) Franciszek +1943, żona I.N. | 2. | KRASZEWSKI | Mikołaj, żona Stefania, dzieci: 2-je. | 3. | OŚ | Andrzej, żona Paulina +1943, dzieci: syn I.N., syn I.N., córka I.N., Jan +1943 i Ksawery 1938. Andrzej zginął przygnieciony ścianą rozbieranego budynku, Paulinę z Jankiem zamordowali szpadlem sąsiedzi - Ukraińcy, gdy wracali od synowej mieszkającej w sąsiedniej miejscowości. Pozostali w czasie mordu zmuszeni byli uciekać nocami. Dotarli do Włodzimierza, gdzie ich aresztowano i wsadzono do pociągu wywożącego ludzi na roboty do Niemiec. Na różnych dokumentach pojawia się (mylnie?) nazwisko Łoś. | 4. | RAJCH | IN., żona Maria (rozwiedzeni), dzieci: Władysław, Bolesław. | 5. | SYCZAK | Hryhor (Ukrainiec), żona Helena +1943 (Polka), dzieci: 2-je. | 6. | ORYSZCZAK | Franciszek 1915, żona Wanda 1922 z d. Kapelewicz, dzieci: Teresa 1943. Rodzina Wandy - ojciec Wawrzyniec, matka Karolina i siostry: Eugenia 1915 i Honorata 1901, byli wysiedleni tu z Bystrak i osadzeni w nowo wybudowanym przez Wawrzyńca domu. Później dom został oddany nowożeńcom. Pół roku po urodzeniu córki, miała miejsce rzeź urządzona przez nacjonalistów ukraińskich. Oryszczakowie uciekli pozostawiając cały dobytek. Z półroczną córeczką przepłynęli Bug i schronili się u rodziców Wandy, zamieszkałych w tym czasie w Dubience. Nigdy nie wrócili do Janowa. | 7. | MILANOWSKI | Edward, żona Zofia, dzieci Stefania 1924, Genowefa 1930. | 8. | RODZIO | IN. (r.ukr.) | 9. | ŁAGOWSKI | IN. (r.ukr.) | 10. | DEMKOWSKI | IN. (r.ukr.) | 11. | BIELECKI | Stanisław (może syn Jana?), żona IN. +1943 i dwóch synów IN. 1931-1943 i IN. 1935-1943. | 12. | ROMANOWSKI | IN, żona IN. +1943 i dziecko IN. +1943. | Brak więcej informacji. Proszę Państwa o pomoc w uzupełnianiu wykazu. Objaśnienie: rok w barwie: niebieskiej - śmierć z rąk bandytów ukraińskich (w tym tzw. "upa"). |
| L.p. |   | Informacje |  | 1. | Jarosław Chruścicki | [styczeń 2008] poz.1-5 z książki Włodzimierza Sławosza Dębskiego "Było sobie miasteczko. Opowieść wołyńska" Lata 1939-1943 | carcarewicz(a)wp.pl | 2. | Aleksandra Toruszewska | [sierpień 2009] poz. 6 z opowieści Prababki - Wandy Oryszczak z d. Kapelewicz | ola_2323(a)o2.pl | 3. | Waldemar Maciejczyk | [wrzesień 2009] poz. 7 | geszel(a)wp.pl | 4. | Janusz Oś | [marzec 2010] uzup. poz. 3 | osjanusz(a)o2.pl | 5. | Przemysław Portuś | [styczeń 2011] poz. 8-10. źródło: AIPN, 27 WDAK, VII/15, Relacja Stanisława Szulakiewicza; W i E. Siemaszko, Ludobójstwo..., t. 1, s. 157. | port14(a)interia.pl | 6. | Czesław Kamiński | [listopad 2013] poz. 11-12. | czkamyk(a)op.pl |
W lipcu i sierpniu 1943 r. upowcy zamordowali kilkunastu mieszkańców. W kolonii znalazła schronienie rodzina Szulakiewiczów, Polaków uratowanych z pogromu w sąsiednim Jasińcu. Zaopiekowały się nią 3 rodziny ukraińskie: Rodziowie, Łagowscy i Demkowscy. Przechowywali ich, a następnie przeprowadzili bezpiecznie wraz z Polką Anielą Rodź, żoną Ukraińca do szosy Włodzimierz-Łuck, skąd uciekinierzy zabrali się z Niemcami do Włodzimierza Wołyńskiego. W Janowie pozostał Witold Szulakiewicz, inwalida wojenny. Był ukrywany jeszcze przez pół roku, jednak w styczniu 1944 r. został przez upowców zamordowany. (inf. dostarczył Przemysław Portuś, źródło: AIPN, 27 WDAK, VII/15, Relacja Stanisława Szulakiewicza, k. 25-26; W. i E. Siemaszko, Ludobójstwo..., t. 1, s. 157).
|