Projekt WYKAZU GOSPODARSTW, stan w około 1939 r. | 1. | OLASIŃSKI | Mieczysław
1912 - s. Edwarda i Bronisławy z d. Buczkowska z Koła, żona Stefania 1910 z d. Władyka, - c. Leona i Anieli z d. Żurkiewicz ze
Lwowa, dzieci: Edward 1940 (*Żawrów), Jerzy 1941 (*Hoszcza), Mirosława 1943 (*Hoszcza). Pracowali w Borszczówce i Hłuboczku, w 1943 r. uciekli do Lwowa. Po wojnie w
Kole i Zielonej Górze. (skan: legitymacja nauczycielki Stefanii Olasińskiej).
Byli nauczycielami w Żawrowie, Hłuboczku i Borszczówce. Matką chrzestną
Edwarda była Stanisława Czeszejko-Sochacka i Mikołaj Okuniewski,
a Mirosławy - Mirosław Czeszejko-Sochacki. Chrztu udzielał ks. Dominik
Milewski. | 2. | TYSKO | Stanisław, żona Stanisława z d. Krasińska, syn Witold Stanisław 16.01.1923 (chrzestni Stanisław Konarzewski, Helena Łoś, par. Ostróg 27.01.1923). | 3. | MIREK | IN. Mieszkali przy dużym sadzie od strony
wschodniej. | 4. | OKUNIEWSKI | IN. Mieszkali za drogą na północ od sadu. V.n.: Okoniewski. | 5. | KRZYŻANOWSKI | Wacław 27.04. 1895 (*Buhryn), żona Aniela 30.04. 1908 (*Cudnów, woj. Żytomierz) z d. Dublan, synowie: Jarosław 26.07.1927, Zygmunt 25.05.1931. Mieszkali w kierunku Borszczówki, około 1 km na południe od sadu. |
6. | CZESZEJKO-SOCHACKI | Mirosław
+1943, żona Stanisława, córka Zofia. |
7. | ZYBERT | Izydor. | Brak więcej informacji. Proszę Państwa o pomoc w uzupełnianiu wykazu. | | L.p. | | Informacje | | 1. | Edward Olasiński | [styczeń 2013] poz.1.
[styczeń 2020] poz. 7, uzup. poz.1 i 6. | eola1(a)op.pl | 2. | ks.Witold Józef Kowalów | [sierpień 2013] poz. 2 z AP Ostróg, Księga Chrztów 1920-1923. | vykovaliv(a)gmail.com | 3. | Olga Staszczuk | [kwiecień 2015] poz. 3-5. Nauczyciel Olasiński w 1941r. uczył moją cioteczną siostrę, która wtedy poszła do pierwszej klasy. Dobrze pamięta jego i jego żonę. | stashchuk(a)mail.ru | 4. | Zygmunt Krzyżanowski | [grudzień 2015] poz. 6, uzup. poz. 5. | zygmunt.krzyzanowski(a)o2.pl |
W 1943 r., po pacyfikacji Borszczówki, prawdopodobnie w maju 1943 r., rodzice mieszkając w Żawrowie
(poz.1), zostali w nocy ostrzeżeni przez syna popa (niestety nie znamy nazwiska tego dobrego człowieka), który kazał im natychmiast wsiadać na furmankę, tak, jak stoją i zawiózł ich do Równego.
Oświadczył, że są ostatnią polską rodziną, która ma być w nocy lub nazajutrz zamordowana przez UPA. Z tym ostrzeżeniem wysłał go ojciec. Z Równego, pociągiem, w węglowym wagonie, w którym z kolei ukrył ich dobry Niemiec, dotarli do Lwowa, gdzie doczekali końca wojny.
Ok. 2010 r. odszukałem, dzięki stronie "Wołyń", Zofię Czeszejko-Sochacką, (zamężną Skalny), córkę Stanisławy i Mirosława. Opowiedziała nam, jak zginął jej ojciec Mirosław, bo Izydor Żybert jednak uratował się i opowiedział rodzinie o napadzie Ukraińców, gdy wracali już z dworu do Równego. Obaj byli
duszeni paskami od spodni. Izydor ocknął się w nocy i klucząc dotarł do Równego. Niestety, Mirosław, po ucieczce Izydora, został posiekany kosą, aby nie uciekł (!), "na szczęście" był już martwy. Miejsce jego pochówku nie jest znane. Także ks. Dominik Milewski uratował się i po wojnie przebywał na Dolnym Śląsku.
Barbara i Edward Olasińscy
Kraków, 28.01.2020
Data powstania strony: styczeń 2013 r., ostatnia edycja:
kwiecień 2020 r.
|
|