|
|||||||||||||||||
---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|
|
|||||||||||||||||
WERSJĘ ELEKTRONICZNĄ OPRACOWAŁ TADEUSZ BROŻBAR i ANDRZEJ MIELCAREK |
|||||||||||||||||
. | ZABYTKI ARTYSTYCZNE |
. | CZĘŚĆ SZCZEGÓŁOWA: | ||||||||||||||
Style w sztuce , a to zarówno w architekturze, jak w rzeźbie i malarstwie, a nawet w przemyśle artystycznym następowały po sobie kolejno. Każda epoka ma swój styl własny, a każdy ze stylów przechodzi kilka faz rozwoju, zaczynając od stylu przejściowego ze stylem ubiegłej epoki, a kończąc na przekwicie, względnie stylu przejściowym do stylu następnej epoki. Dzięki temu znawca, widząc budynek, obraz lub rzeźbę, czy inne dzieło sztuki, odgadnie bez trudu wiek, a nawet dziesiątek lat, z którego one pochodzą, mając możność skorygowania na podstawie znamion artystycznych błędnych niejednokrotnie zapisków archiwalnych lub kronikarskich.Dzieje artystyczne Polski rozpoczyna styl romański, który trwa mniej więcej od najazdu tatarskiego w r. 1241. Następuje blisko 300-letni okres gotyku, rozpoczęty w latach 1200 - 1240 stylem przejściowym ze stylu romańskiego w gotycki.Gotyk przechodzi trzy okresy rozwoju; a to wczesny gotyk do połowy XIV w., pełny gotyk do połowy XV w. i późny gotyk do pocz. XVI w. Po r. 1520 gotyk, nie bez walki, ustępuje włoskiemu renesansowi. Renesans około r. 1600 przekształca się w barok, który również przechodzi kilka faz rozwoju (wczesny barok w pierwszej połowie XVII w., pełny barok w drugiej połowie XVII w., późny barok w pocz. XVIII w.), aby około r. 1730 ustąpić rokoku. Wypełnia ono okres panowania Augusta III (1733-63), poczem następuje nawrót do prostolinijnego klasycyzmu w dobie Stanislawa Augusta (1763-95), poprzedzony okresem przejściowym od rokoka do klasycyzmu (Korf), zwanym u nas stylem Stanislawa Augusta, Styl neoklasyczny w pierwszych trzech dziesiątkach XIX w. przekształca się w styl, nazwany od Napoleona stylem cesarstwa, albo empirem, a jego przekwit w czwartym i piątym dziesiątku XIX w. stylem biedermeyerowskm. Druga połowa XIX w., o ile idzie o twórczość w wynajdywaniu nowych kierunków i własne oblicze artystyczne, jest to okres najjałowszy w dziejach sztuki. W miejsce własnego stylu zapanowuje bezduszne naśladownictwo stylów średnich wieków polegające jedynie na naśladownictwie formy bez zrozumienia. Przedewszyskiem naśladowano styl gotycki (neogotyk) i romański (neoromanizm), mniej renesans, a równocześnie tępiono zawzięcie zabytki baroku i rokoka jako bezwartościowe. Dopiero w ostatnim dziesięcioleciu XIX w. pojawia się jako styl własny secesja, w początkach XX w. modernizm. Na Wołyniu nadto, jak wogóle na ziemiach ruskich, w budowlach kościelnych wschodniego obrządku występuje styl bizantyjski, na który silnie wpływają współczesne style architektoniczne. Czasy ruskie pozostawiły na Wołyniu małą ilość zabytków. Ówczesne miasta i grody były przeważnie drewniane i uległy zniszczeniu w czasie późniejszych wojen i najazdów. Drewniane były największe miasta jak Łuck, Włodzimierz i Krzemieniec, drewniane zamki książęce i szlacheckie, drewniane kościoły i cerkwie, nawet katedry. Budynki murowane należały do wyjątków, a nieliczne fragmenty, jakie się z nich dotychczas zachowały, nie mogą dać wyobrażenia o stanie sztuki na Wołyniu, w epoce romańskiej i bizantyjskiej. Katedra prawosławna we Włodzimierzu Wołyńskim, fund. w r. 1155 przez ks. Mścisława, uległa tak daleko idącym przebudowom w XVII i XIX w., że resztki dawnej architektury bizantyjsko-romańskiej zostały zupełnie zatarte. Cerkiew św. Pokrowy w Łucku odnoszoną jest również do średnich wieków, lecz później uległa także całkowitej przebudowie. Cerkiew św. Dymitra w Łucku z r. 1132 fundacji ks. Mścisława, popadła w XIX w. w ruinę, której resztki rozebrano w r. 1893. Nie o wiele lepiej przedstawiają się na Wołyniu zabytki artystyczne epoki gotyckiej, która przypada mniej więcej na okres panowania książąt litewskich i przynależności Wołynia do Litwy (1321-1569). W epoce tej powstaje sporo murowanych zamków, warownych klasztorów, murów i bram miejskich, rzadziej murowanych kościołów gotyckich. Częste klęski wojenne i pożary w późniejszych wiekach sprawiły, że ani jeden z zabytków gotyckich na Wołyniu nie zachował:się w szacie pierwotnej, a to co pozostało, nie może dać należytego wyobrażenia o poziomie sztuki w dobie ówczesnej. Jako główni mecenasi sztuki występują w XIV i pocz. XV w. książęta Lubart i Witołd, których staraniem powstał okazały zamek w Łucku, wiele kościołów i klasztorów i t.d., zaś w XV i pocz. XVI w. najwybitniejszymi mecenasami sztuki stają się książęta Ostrogscy, w szczególności Wasyl zwany Pięknym (+ 1451} i Konstanty I (+ 1533) hetman W. Ks. Lit. Do cenniejszych zabytków gotyku na Wołyniu należą mury i wieże zamku Lubarta w Łucku, z XIV w. wzniesionego prawdopodobnie przez architektów krzyżackich, który niegdyś musiał być bardzo okazały, skoro w r. 1429 obrano go za miejsce zjazdu panujących w środkowej i wschodniej Europie. Wspaniale musiała się przedstawiać w owej epoce też główna rezydencja książąt Ostrogskich t. j. ich zamek w Ostrogu, jednakże w czasie wojen późniejszych uległ on takiemu zniszczeniu i spowodowanemu przez nie przebudowom, że pozostałe do dzisiaj jego resztki nie mogą uchodzić 73 zabytki gotyku. Najcenniejszym szczegółem artystycznym, jaki pozostał po zamku Ostrogskim była do niedawna ruina pięknej cerkwi zamkowej Bohojawlenia, wystawionej w pocz. XVI w. Była to charakterystyczna budowla ceglana, wykazująca udatną kombinację wpływów bizantyjskich i gotyckich, jednakże nieudolna restauracja przeprowadzona w końcu XIX w. przez Rosjan odebrała temu zabytkowi całkowicie wartość artystyczną. Podobnego typu jest też cerkiew zanikowa w Międzyrzeczu Ostrogskim, również gotycko-bizantyjska z pocz. XVI w., przedstawiająca typ kościoła obronnego. Po r. 1612 przebudowano ją na barokowy kościół Franciszkanów. Po wielu zamkach gotyckich pozostały tylko ruiny, względnie gmachy całkowicie przebudowane. Przebudowie uległy np. zamki ks. Ostrogskich z XV w. w Międzyrzeczu Ostrogskim i Dubnie, zamek ks. Czartoryskich w Klewaniu i kilka innych. Ruiny gotyckich zamków posiada Żuków Stary, Hoszcza (Kierdeyów), Krzemieniec (zamek królewski), resztki warowni gotyckich dokoła kościołów mają Zimno z XV w., Dermań (mury klasztoru i dzwonnica z XV w. fund. ks. Wasyla Ostrogskiego) i t.d. W Drohobużu zachowała się gotycka baszta ceglana po zamku, w Stepaniu tylko nieznaczne ruiny zamku ks. Konstantego Ostrogskiego z pocz. XVI w. Z budowli kościelnych zachował się w Lubomli kościół z r. 1412 fund. Jagiełły, przebudowany w stylu barokowym, ślady gotyku wykazuje też cerkiew św. Bazylego we Włodzimierzu, z końca XIV w., o centralnem założeniu z półkulistą absydą. Wznoszone w tej dobie cerkwie murowane budowano przeważnie w stylu bizantyjskim, a do tego typu należy stara cerkiew św. Trójcy z końca XV w. w Zimnie, o oryginalnem założeniu. Żadne wybitniejsze zabytki miejscowego malarstwa, czy to ściennego czy obrazowego tej epoki nie zachowały się. Z obcych najcenniejszym jest obraz Zwiastowania kolońskiej szkoły z XV w., który posiada kolegjata w Ołyce. Renesans, który rozwinął się we Włoszech w XIV w. a w XV w. doszedł do rozkwitu, przyszedł do Polski już jako styl gotowy, zupełnie rozwinięty, oparł się na wykończonych włoskich wzorach i rozszerzył za pośrednictwem włoskich artystów, sprowadzonych zarówno na dwór królewski, jak i dwory biskupów i magnatów. Charakterystyczną cechą polskiego renesansu staje się spotykana często też w budowlach renesansowych Wołynia koronkowa attyka, wieńcząca ściany kamienie, dworów, pałaców, wież i t.d. i osłaniająca ich dachy, którą po raz pierwszy wprowadził Padovano przy Sukiennicach krakowskich w r. 1559. . . Rozwój renesansu przypada na Wołyniu na końcowy okres przynależności do w. ks. litewskiego. Najwybitniejszym mecenasem sztuki z pośród magnatów wołyńskich okazuje się w tym okresie ks. Konstanty II Ostrogski (+ 1608). Nazwiska czynnych w epoce renesansu na Wołyniu artystów nie zachowały się, prawdopodobnie byli to artyści włoscy, którzy z dworu królewskiego w Krakowie rozeszli się po całej Polsce. Najwybitniejszym kościołem renesansowym Wołynia była niewątpliwie katedra w Łucku, wzniesiona w r. 1539 kosztem biskupa Falczewskiego, w miejsce poprzedniej drewnianej. Katedra ta jednakże po pożarze w r. 1729 przerobiona na barokową, popadła w ruinę po drugim pożarze w r. 1781. Z tego samego czasu pochodzi kaplica królowej Bony z r. 1539 przy kościele Franciszkanów w Krzemieńcu. O wiele intensywniejsza niż na polu architektury kościelnej, jest w epoce renesansu działalność budowlana na polu budownictwa świeckiego. Powstaje szereg wspaniałych renesansowych pałaców i zamków magnackich i zameczków szlacheckich, a stare zamki gotyckie ulegają przebudowie w duchu renesansu. Przebudowie takiej poddaje w r. 1552 starosta ks. Andrzej Sanguszko-Koszyrski zamek w Łucku, a jego wieże otrzymują wówczas renesansowe attyki. Przebudowie ulegają też w końcu XVI w. zamki książąt Ostrowskich w Ostrogu i Międzyrzeczu Ostrogskm. Zachowane do dzisiaj piękne baszty tych zamków, ozdobione polską attyką renesansową, należą do bardziej charakterystycznych zabytków renesansu na kresach. W Ołyce powstaje piękny zamek Radziwiłłów, którego budowę rozpoczęto w r. 1554, jednakże jego pierwotny stylowy wygląd zatarły późniejsze restauracje. Do piękniejszych należał niegdyś czworoboczny ozdobiony basztami zamek ks. Wiśniowieckich w Tajkurach z XVI w., rozebrany po pożarze w r. 1825. W XVI w. powstały też renesansowe zamki w Kozinie, później przerobiony na pałac, zamek Bohowitynów w Szymbarze, obecnie w ruinie, jak również renesansowy zamek Malińskich z XVI w. w niedalekim Szumsku. Renesansowym też byt niegdyś zamek Siemaszków w Hubkowie z r. 1613, w niespełna 100 lat później zniszczony przez Szwedów, z którego zachowały się tylko ruiny. Do bardziej charakterystycznych zabytków renesansu na Wołyniu należą synagogi z XVI w. i pocz. XVII w. Za najpiękniejszą wśród nich uchodzi ozdobiona attyką polską, synagoga w Lubomli, której budowę rozpoczęto w r. 1521, oraz synagoga w Łucku, zbudowaną w latach 1626-29. Wnętrze podobne jak w synagodze w Lubomli posiada synagoga w Maciejowie, pozatem synagogi z XVI w. posiada też Ostróg, oraz Dubno. W kilku miastach i miasteczkach zachowały się resztki renesansowych bram miejskich i murów, które wnosząc z ich stylu wznoszono przeważnie w XVI w. W Ostrogu zachowała się np. baszta Tatarska z attyką renesansową, oraz wieża Łucka, w Dubnie brama Łucka z XVI w., w Bereźnie renesansowa brama miejska, zaś w Maciejowie dawna brama miejska, przerobiona na dzwonnicę kościelną. Okresom najwyższego rozwoju budownictwa na Wołyniu była epoka baroku (1600-1730), z której pozostało jeszcze wiele zabytków. Podobnie jak renesans przychodzi także barok do Polski, jako styl gotowy wytworzony we Włoszech, a jego propagatorami stają się Jezuici, skąd nawet styl ten długo nazywano stylem jezuickm. Prototypem ich kościołów barokowych w Polsce staje się wzniesiony w połowie XVI w. w Rzymie kościół II Gesu wedle proj. Vignoli. Epoka baroku jest w Polsce okresem intensywnego ruchu budowlanego. W w. XVII spotyka się ona z okresem kontrreformacji, kiedy królowie, biskupi i magnaci, fundują mnóstwo nowych, bardzo pięknych kościołów tak świeckich, jak i klasztornych. Na Wołyniu jako mecenasi sztuki wyróżniają się przedewszystkiem ostatni książęta Ostrogscy, książęta Wiśniowieccy, oraz ks. Stanisław Albert Radziwiłł (+ 1656), fundator kolegjaty w Ołyce. Kilka pięknych kościołów barokowych wznoszą Jezuici (Łuck, Ostróg, Krzemieniec), nie pozostają jednakże w tyle też inne zakony. Wówczas otrzymuje Wołyń sporo nowych kościołów i klasztorów Karmelitów, Dominikanów, Trynitarzy, Benedyktynek, Bernardynów, Reformatów, Kapucynów, Pijarów, oraz unickich Bazyljanów, niestety przeważnie później przez Rosjan skasowanych, przebudowanych na cerkwie, już to całkowicie zniszczonych. Najcenniejszym z kościołów wczesnobarokowych Wołynia jest kolegjata w Ołyce, budowana w latach 1635-40, kosztem kanclerza w. ks. litewsk. ks. Albrechta Stanisława Radziwiłła. Autorem projektu kolegjaty byli Włosi Jan Maliverna, oraz Jezuita Benedykt Molli z Rzymu. Molli budował też kościół Jezuitów w Ostrogu w r. 1624, do dzisiaj nie zachowany, gdyż jego ruiny rozebrano w r. 1887. Po kolegjacie w Ołyce za najokazalszy kościół Wołynia uchodzi obecna katedra w Łucku, budowana w latach 1606 - 1640 jako kościół Jezuitów w stylu wczesnego baroku wedle proj. arch. Józefa Umińskiego. Po pożarze w r. 1781 uległa ona przebudowie w stylu klasycznym i z tej doby posiada urządzenie i ornamentykę wnętrza. Z kościołów późnobarokowych do cenniejszych na Wołyniu należy kościół farny w Beresteczku fund. Jana Kazimierza, wykończony w r. 1711 oraz kościół pojezuicki w Krzemieńcu, później licealny, zbudowany w r. 1730 kosztem Wiśniowieckich, w. XIX w, ogołocony z urządzenia skutkiem zamiany na cerkiew. Pozatem z doby wczesnego baroku t. j. z pierwszej połowy XVII w. pochodzą kościoły w Złoczówce (1609), w Nieświeżu (1612, w r. 1802 przebudowany w stylu empirowym), w Swojczowie (1607), w Klewaniu (1610 - 30), obydwa kościoły w Korcu, a to farny z r. 1633 i pofranciszkański z r. 1620, kościół Bernardynów w Dubnie z r. 1620, Karmelitanek w Dubnie z r. 1630, później zamieniony na cerkiew, kościół pofranciszkański w Krzemieńcu (1606), również zamieniony na cerkiew i t.d. Z doby późnego i pełnego baroku pochodzi kościół popijarski o dwóch wieżach z r. 1702-25 w Międzyrzeczu Koreckim, kościół podominikański w Jałowicach (1669), kościół pobernardyński w Janówce, zniszczony w czasie ostatniej wojny, kościół w Turzysku (1700), kościół Jezuitów we Włodzimierzu (1718, proj. Jezuita Michał Radzimiński), w XIX w. przerobiony na cerkiew, kościoły w Sielcu (1668), Zaborowie, Kisielinie (pokarmelicki, 1691-1720), Kazimierce (1670, rozszerzony 1770), Bereżnicy (1726), kościół pobernardyński w Warkowiczach (1729) w XIX. w. zamieniony na cerkiew, pokarmelicki w Drogostajach (z r. 1679), potrynitarski w Szumbarze (1727), Franciszkański w Szumsku (1653), pojezuicki w Surażu (1730 zamieniony na cerkiew), pokarmelicki w Wiśniowcu (1645-1726). Niegdyś miał on bogatą ornamentykę i stylowe urządzenie zniszczone przy zamianie kościoła na cerkiew w r. 1863. Na cerkiew zamieniono też kościół pokapucyński z r. 1747 w r.Uściługu. Niegdyś posiadał Wołyń więcej kościołów barokowych, jednakże wiele z nich uległo zniszczeniu w XIX w. skutkiem kasat rosyjskich. W samym Łucku zniszczały w ten sposób dwa cenne kościoły, w szczególności Dominikanów, przebudowany w stylu klasycznym w 1781 r. oraz Trynitarzy, zbudowany w r. 1729, ozdobiony freskami ks. Józefa Prechtla. Wśród cerkwi barokowych wyróżnia się fundowana w r. 1653 przez wojewodę Adama Kisiela cerkiew w Niskieniczach, posiadająca grobowiec marmurowy fundatora. Barokowe pałace arystokracji wołyńskiej naogół albo się nie zachowały, albo też uległy przebudowom. Względnie najokazalej z nich przedstawiał się pałac Wiśniowieckich w Wiśniowcu. Pałac Czartoryskich w Korcu przebudowany w XVII w. po pożarze, w r. 1832 popadł w ruinę. Najcenniejsze zabytki rzeźby barokowej zachowały się w kolegjacie ołyckiej. Są to w szczególności pięknie rzeźbione z marmuru i alabastru wczesnobarokowe ołtarze i grobowce Radziwiłłów, dłuta Melchiora Erlenberga, ucznia Pfistera ze Lwowa, podpisującego się z łacińska Almpeciusem. Wśród obrazów z XVII w. za najpiękniejszy uchodzi obraz w kościele w Klewaniu, przypisywany mistrzowi bolońskiej szkoły, Carlowi Dolce. Kościół w Łysinie ma cenny obraz włoskiej szkoły pochodzący jakoby z galerji ks. d'Este. Nieznanego pendzla jest cykl obrazów z życia M. Boskiej w kologjacie w Ołyce. Stosunkowo liczne są zabytki rokokowe, który to styl panował za rządów Augusta III (1733-63). Styl ten, wytworzony we Francji, odnosi się raczej do ornamentyki, niż do architektury, która nadal zatrzymuje formy późnobarokowe. Utrzymuje się nadal zwyczaj dekorowania ścian sztukaturami, rzeźbami i freskami. Podczas gdy w dobie renesansu i baroka przeważał wpływ artystyczny włoski, rokoko w Polsce kształtuje się pod wpływem francuskim i saskim, i te dwa kraje dostarczają Polsce najzdolniejszych artystów. Na Wołyniu nastał okres kilkudziesięcioletniego pokoju, sprzyjający rozwojowi ruchu budowlanego, to też w epoce tej powstało zarówno wiele kościołów jak i pałaców, tylko częściowo do dzisiaj zachowanych. Wśród pałaców do ostatniej wojny najokazalej przedstawiał się barokowy w architekturze, a rokokowy w ornamentyce; pałac Wiśniowieckich w Wiśniowcu, którego budowę rozpoczęto w r. 1720, a którego wnętrze było bardzo bogato i artystycznie dekorowane. Na drugiem miejscu stał pałac Lubomirskich w Równem, urządzony w r. 1738, przebudowany przez Touchera w r. 1765 i również bogato ornamentowany. Większość pałaców rokokowych nie zachowała się, a należały do nich między innymi też pałac Czackich w Boremlu, zbud. wedle proj. francuskiego architekta Coustou, który został zburzony w r. 1831, oraz pałac Radziwiłłów w Czartorysku rozebrany przez Rosjan w XIX w. Z mniejszych dworów szlacheckich jednym z najbardziej charakterystycznych na Wołyniu był niegdyś dwór Strzelnickich w Ilpibokach z połowy XVIII w., który w XIX w. popadł w zaniedbanie. Wsród kościołów rokokowych najcenniejsze są kościoły w Beresteczku i Porycku. Ten ostatni budował w latach 1759-74 Jezuita Andrzej Ahorn, który jest też autorem fresków. Kościół uległ uszkodzeniu w czasie wojny. Kościół potrynitarski w Beresteczku posiada wewnątrz piękne i bogate urządzenie rokokowe, oraz freski i obrazy ks. Józefa Prechtla. Kościół popijarski w Dąbrowicy z r. 1740 zdobi kilkanaście obrazów ks. Łukasza Huebla. Pozatem rokokowy kościół posiadają Hołoby (1728), który ma wewnątrz rokokowe freski. Obok probostwo o wyglądzie staropolskiego dworu z połowy XVIII w. W Zabłoćcach jest kościół z lat 1760 - 63, w Kustyniu kościół pobernardyński z dwiema wieżami z lat 1732 - 60, w Chorowie cerkiew fund. kanclerza Małachowskiego z połowy XVIII w., w Kozinie z tego samego czasu kościół podominikański fund. hr. Jana Tarnowskiego, po kasacie przerobiony na cerkiew, w Wyszgródku kościół z r. 1760, w Dederkałach kościół poreformacki z r. 1760 i kilka mniejszych. Kilka dawnych kościołów barokowych uległo przebudowie w stylu rokokowym jak np. kościół farny we Włodzimierzu, pierwotnie renesansowy z r. 1554, odnowiony w r. 1752, kościół podominikański w Czartorysku, pierwotnie barokowy z r. 1639. Liczne są też zabytki malarstwa doby rokokowej. Do najważniejszych należą obrazy dwóch najwybitniejszych polskich malarzy religijnych tej doby, pochodzących z Krakowa a kształconych w Rzymie, Tadeusza Konicza (1705-80) i Szymona Czechowicza (1689-1785). Obrazy pierwszego ma katedra w Łucku, obraz św. Franciszka pędzla Czechowicza kościół w Mielnicy. Na polu malarstwa ściennego wyróżniają się trzej zakonnicy, zdobiący swemi freskami i obrazami przedewszystkiem kościoły swych zakonów. Są to Jezuita Andrzej Ahorn, Trynitarz ks. Józef Piechtl i Pijar ks. Łukasz Huebel (+ 1794), z klasztoru w Lubieszowie, którego freski budziły niegdyś podziw Stanisława Augusta. Dziełem Ahorna, który jest głównie znany z fresków w kościele pojezuickim w Piotrkowie, są prawdopodobnie Freski kościoła w Porycku, częściowo zniszczone w czasie ostatniej wojny. Z dzieł ks. Prechtla niegdyś bardzo licznych zachowały się tylko freski i obrazy w kościele potrynitarskim w Beresteczku (1770), oraz kilka obrazów w katedrze w Łucku, natomiast zniszczały wraz z kościołem jego freski w kościele Trynitarzy w Łucku, gdzie w klasztorze było nadto 30 obrazów jego pendzla, oraz malowidło w zburzonym w r. 1831 pałacu Czackich w Boremlu. Z dzieł ks. Huebla zachowało się kilkadziesiąt obrazów w kościele popijarskim w Dąbrowicy, natomiast zniszczały jego malowidła w pałacu Radziwiłłów w Czartorysku. Wiele jego dzieł było też w galerji obrazów hr. Krasickiego w Kamieniu Koszyrskm. Styl klasyczny poprzedza styl przejściowy od rokoka do stylu klasycznego, zwany we Francji stylem Ludwika XVI, w Niemczech Żopfem, u nas stylem Stanisława Augusta, nietylko ze względu na osobę ówczesnego króla, ale zarazem głównego w tej epoce w Polsce mecenasa sztuk pięknych. Najpiękniejszym budynkiem tego stylu na Wołyniu, a jednocześnie najpiękniejszą cerkwią w województwie jest główna cerkiew w Ławrze Poczajowskiej, budowana jako unicka cerkiew Bazylja-nów w latach 1771-91 kosztem Mikołaja Potockiego, wedle proj. Jana Gotfryda Hofmana ze Śląska. Z kościołów łacińskich styl przejściowy wykazuje kościół w Boremlu (1782), kościół w Łokaczach (1771), Ratnie (1784). W tej dobie wzniesiono też pałac Platerów w Worobinie wraz z kaplicą (1772) w r. 1917 zniszczony i obrabowany. W stylu klasycznym, którego prostolinijne, na antycznych wzorach naśladowane formy, wyparły w końcu XVIII w. całkowicie dawną wybujałość baroku i rokoka, wzniesiono na Wołyniu mnóstwo pałaców i dworów, nawet dworków po miastach, znacznie mniej kościołów i cerkwi. Stawiane w tej dobie kościoły przybierają wygląd starożytnych greckich lub rzymskich świątyń, dwory i pałace otrzymują charakterystyczne kolumnady, portyki i facjaty, oparte na klasycznych kolumnach, wytwarza się nawet t. zw. pompejańska ornamentyka, wzorowana na zachowanych w Pompeji rzymskich wzorach. Nazwisk architektów przeważnie nie znamy, z faktu jednakże że pałac Chodkiewiczów w Młynowie projektował nadworny architekt Stanisława Augusta Efroim Schröger, (1727-83) Toruńczyk z pochodzenia, zaś przebudowę liceum w Krzemieńcu prowadził Jakób Kubicki (1758 -1833) uczeń Merliniego z Warszawy, domyślać się można, że czy to ci sami, czy też inni, czynni równocześnie w Warszawie architekci współdziałali też przy budowie innych bardzo licznie w owej epoce wznoszonych na Wołyniu pałaców i dworów. Do najokazalszych wśród nich należaly w swoim czasie pałace Lubomirskich w Równem i Dubnie. Pierwszy z nich, obecnie w ruinie przebudowywał w końcu XVIII w., Bourguignom, który też i park urządził. W ruinie znajdują się też pałac ks. Lubomirskich w Dębnie, niegdyś bogato ornamentowany i artystycznie urządzony. Do większych pałaców należał też zniszczony w czasie ostatniej wojny pałac hr. Chodkiewiczów w Młynowie zbudowany około r. 1780 wedle proj. Efroima Schrögera. Wedle jego planów obudowano też i kościół. Równocześnie powstał pałac Dunin-Karwickich w Mizoczu, o 6 pawilonach bez korpusu głównego, również obrabowany w czasie wojny. Pałac niegdyś Steckich w Kustyniu, z ornamentyką przypominającą Łazienki, w czasie wojny został obrabowany i spustoszony. Zniszczeniu uległy w czasie wojny klasyczne pałace Czackich w Sielcu i Koniuchach, oraz pałac Choloniewskich w Chołoniowie. Z mniejszych dworów zachował się charakterystyczny dwór piętrowy Jełowickich w Ożeninie, pałac Zagórskich w pięknym parku nad Styrem w Bilczu, pałac niegdyś Strojnowskich w Bubnowie, pałac niegdyś Adama Wierzyńskiego w Bystrzycach, pałac Steckich w Międzyrzecu Koreckim, pałacyk niegdyś Podhorodeckich z końca XVIII w. w Urwennie i t.d. Z zabytków kościelnych zasługuje na wymienienie wewnętrzna ornamentyka katedry w Łucku, przebudowanej po pożarze w r. 1781, kościół w Tuczynie z r. 1796 fund. Walewskich, cerkiew pobazyliańska w Drohobużu z r. 1786, oraz cerkiew i klasztor pobazyliański w Mielcach. Zabytki malarstwa tej doby, dość liczne, są naogół bezimienne. Do najlepszych należą obrazy Franciszka Smuglewicza (1745 - 1807) zmarłego jako profesor malarstwa na uniwersytecie wileńskm. Jego obrazy rna katedra w Łucku. Około r. 1800 styl klasyczny przechodzi nieznacznie w empire, zwany też stylem cesarstwa, jako styl właściwy dobie Napoleońskiej. Architektura zachowuje naogół klasyczne formy, a empire jest tylko rozwinięciem klasycyzmu, z odrębną i swoistą ornamentyką W dobie empiru na Wołyniu, trwającej mniej więcej do powstania w r. 1831, rozwija się ożywiony ruch budowlany, zarówno na polu budownictwa kościelnego jak i świeckiego. W miastach powstają piękne dworki, po wsiach pałace arystokracji i charakterystyczne empirowe dworki szlacheckie, zwane u nas staropolskimi, buduje się wiele kościołów i cerkwi, inne przebudowuje w stylu empirowym. Obok stylu klasycznego jest empire może najbardziej charakterystycznym stylem dla wołyńskich miast i miasteczek, pałaców i dworów. Wtedy to Krzemieniec zabudował się pięknymi dworkami, profesorów liceum, lub szlachty kształcącej swych synów w krzemienieckiem liceum. Wiele takich dworków, częściowo tylko do dziś zachowanych otrzymał też Łuck, powstały charakterystyczne domki mieszczańskie w Beresteczku, Klewaniu, Wiśniowcu, Poczajowie i innych miasteczkach wołyńskich, nadające im dzisiaj swoisty wygląd. Do piękniejszych pałaców empirowych na Wołyniu, należały dwa pałace Tadeusza Czackiego, wzniesione w r. 1806 w Porycku, z których niestety w czasie wojny jeden został zupełnie zniszczony, drugi obrabowany. Pałac Lubomirskich w Równem został rozszerzony i przebudowany w latach 1815-17 i otrzymał bogatą ornamentykę malarską i rzeźbiarską przy współudziale Łukaszewicza z Warszawy oraz włoskich artystów Cormaroniego i Villaniego. Cormaroni ozdobił też malowidłami empirowy pałac Platerów w Beresteczku z r. 1802. Gustowny pałacyk empirowy gen. Karwickiego w Stuble uległ zniszczeniu w czasie ostatniej wojny. Ten sam los spotkał też kilka innych pałaców i dworów empirowych, np. dwór w Lityniu w. r. 1805, dwór w Jałowicy z r. 1800, współczesny mu dwór niegdyś Stanisława Worcela w Stawkach i kilka innych. Kilka dawnych pałaców empirowych jak np. pałac niegdyś Bobrów w Zahajcach Wielkich, pałac Fryderyka Lubomirskiego z r. 1831 w Zdołbicy niszczeją obecnie skutkiem oddania na osady żotnierskie. Z niektórych pałaców empirowych pozostały tylko fragmenty, jak np. z palacu niegdyś Strojnowskich w Horochowie, pałacu Branickich w Lubomlu i t.d. Wśród mniejszych dworów empirowych do najpiękniejszych należy dwór Krzyżanowskich w Turyczanach z r. 1806 z piękną salą kolumnową, pałacyk Esterhazych w Gródku w pięknym parku, oraz pałac Krasickich we Włodzimiercu z r. 1807. Dawny pałac Mączyńskich w Maciejowie zamieniono obecnie na klasztor Niepokalanek, głośny niegdyś ze zbiorów sztuki pałac Urbanowskich w Horodźcu popadł później w zaniedbanie. Pałac Sosnowskich w Białokrynicy przebudowany w roku 1806 z dawnego zamku mieści obecnie szkołę rolniczą. Nazwisk twórców tych pałaców i dworów przeważnie nie znamy, wiemy tylko, że w r. 1804 przebudowywał klasztor pojezuicki w Krzemieńcu Jakób Kubicki z Warszawy. Sporo jest też na Wołyniu kościołów i cerkwi empirowych. Kościół w Mizoczu z pocz. XIX w. zachował portret fundatora gen. Karwickiego pendzla Bacciarellego. Empirowe kościoły mają pozatem Łysin (1800), Mielnica (1802, przerobiony później na cerkiew, zniszczony w czasie wojny), Horochów (1808, fund. Strojnowskich), Bucyń (1809), Horodziec (1810, przebudowany 1890), Włodzi-mierzec (1827 fund. Krasickich), Derażno (1804), Podłużne (fund. gen, Michała Radziwiłła z grobowcami Radziwiłłów), Bereźne (1813-17, fund. Korzeniowskich), Stepań (1806, fund. hr. Worcela), Krupiec (1822, fund. gen. Igelstroema, przerobiony na cerkiew), Musurowce (1799), Kołodno (1801, fund. Swiejkowskich) i kilka innych. Kościół Trynitarzy w Beresteczku ma z doby empiru obrazy i freski Cormaroniego. Sporo jest też empirowych cerkwi, fundowanych zazwyczaj jeszcze jako cerkwie unickie przez szlachtę polską. Należy do nich np. cerkiew w Dolsku, cerkiew z r. 1815 w Horyńgradzie, fund. Czetwertyńskich, cerkiew z r. 1830 w Młynowie, fund. gen. Chodkiowicza, cerkiew pobazyljańska z r. 1802 w Dermaniu i t.d. Przy niektórych z nich późniejsze przeróbki i restauracje rosyjskie zatarły styl pierwotny. W końcu XVIII i pocz. XIX w. uzupełnieniem architektury pałacowej były wspaniałe parki, pełne ówczesną modą rozmaitych budyneczków w rodzaju altan, świątyń greckich, sztucznych grot, ruin zamków i t.p. Większość z tych parków, które istniały przy każdej większej rezydencji, popadła później w zaniedbanie, niektóre nawet zostały całkowicie wycięte, nieliczne zachowały się do dzisiaj. Mistrzem architektury parkowej byt zajęty też przy liceum krzemienieckiem jako twórca zniszczonego później przez Rosjan licealnego ogrodu botanicznego, Anglik Dyonizy Mikler. Miedzy innymi urządzał on w pocz. XIX w. park przy pałacu ks. Lubomirskich w Równem, gdzie z budynków tam stojących zachowała się dotychczas piękna oranżerja, park Karwickich w Mizoczu oraz w Stuble, z r. 1790, wreszcie ogromny, 300 morgów obszaru zajmujący park w Wiśniowcu. Większość urządzonych przez niego parków uległa już zniszczeniu, jak np. przestrzeń 80 dziesięcin zajmujący park niegdyś Lubomirskich w Dermaniu, park w Zaborolu, w Koleśnikach (Jełowickich) i inne. Pozatem piękne parki posiadają na Wołyniu Dolsk (nad jeziorem), Sielec (połączony z ogrodem botanicznym), Bystrzyce (nad Słuczą), Wysock, Hoszcza (z pałacykiem Walewskich), Symonów (z ruinami kaplicy Colonna - Czosnowskich), Krasnosielec (Walewskich), Międzyrzec Korecki (Steckich), Siedliszcze Wielkie (Walewskich), Hołownica (niegdyś Czartoryskich), Aresztów (niegdyś Jełowickich), Raśniki, Kopytkowo (niegdyś Turnów) i t. d. Większość tych parków pochodzi z ostatnich lat XVIII lub pierwszych XIX w. Odrębnymi torami rozwijało się budownictwo drewniane, W formach wzorowało się ono na współczesnych stylach architektonicznych, cerkwie zatem na stylu bizantyjskim, zaś kościoły, synagogi, dwory i dworki na kolejno panujących stylach, od gotyku do empiru. Względnie najwięcej zabytków budownictwa drewnianego zachowało się z XVIII i pocz. XIX w., to też w formie wzorują się one już to na architekturze barokowej, już to klasycznej i empirowej. Charakteryzują je łamane dachy, od frontu facjaty z kolumnami, a dworki tego typu na Wołyniu jeszcze bardzo liczne, otrzymały nazwę staropolskich. W wielu miasteczkach wołyńskich zachowało się sporo starych drewnianych domów, z końca XVIII i pocz. XIX w. bardzo malowniczych, niejednokrotnie piętrowych, ozdobionych facjatami, galerjami, podsieniami, czasem krytych dachówką i obkładanych cegłami. Najbardziej charakterystyczne domy tego typu posiada Krzemieniec przy ul. Szerokiej, pozatem sporo ich jest w Poczajowie, Wiśniowcu, Beresteczku, Porycku i innych miasteczkach. Wśród kościołow drewnianych Wołynia niewątpliwie najokazalej przedstawiały się niegdyś obydwie katedry w Łucku, w szczególności katedra ruska z XIII w., oraz katedra łacińska fundacji Witołda z r. 1428. Niestety spłonęły one, pierwsza w XVII, druga w pocz. XVI w., a wraz z niemi zniszczało sporo zabytków sztuki i grobowce dawnych wołyńskich książąt ruskich i litewskich. Wśród zachowanych kościołów drewnianych za najstarszy uchodzi kościół w Przewałach z r. 1444, o krzyżowem założeniu. Pozatem stare kościoły drewniane posiadają Koniuchy (1677), Kowel (XVIII w.), Wiszenki (1771), Sokół (1784), Bereżanka (1700), Płoska (1776), Lipno (1800), Wysock (pojezuicki z końca XVIII w.), Niewierków (kościół podominikański z r 1698, odrestaurowany 1808), Moszczenica (XVIII w.), Hruszwica (1809), Ptycza (1632 i t.d. Kilka kościołów drewnianych uległo zniszczeniu w czasie ostatniej wojny, jak np. kościół w Kołkach z r. 1664, oraz kościół poaugustjański w Zaturcach z r. 1642. Znacznie więcej niż kościołów posiada Wołyń starych cerkwi drewnianych. Bardzo malowniczo przedstawia się cerkiew w Udrycku, z r. 1714 fund. Jezuitów z pięciu kopułami i galerją. Dwie stare cerkwie z XVIII w. posiada Stepań, Kustyń cerkiew z r. 1700, Tuczyn dwie cerkwie z pocz. XVIII w. fund. Lubomirskich, Glińsko cerkiew z r. 1757, Kopytkowo z r. 1723, Lachów z r. 1645, Hruszwica z r. 1766, Zahajce Wielkie z r. 1705, Kowel z XVIII w., Włodzimierz zaś i Maciejów mają przy cerkwiach murowanych piękne drewniane dzwonnice. Liczne cerkwie drewniane, wzniesione za rosyjskich czasów w XIX wieku, są naogół banalne i nieartystyczne, bardzo dalekie od uroku, jaki posiadają stare drewniane cerkwie unickie w b. Galicji. Za rosyjskich czasów rozebrano nawet wiele starych pięknych cerkwi drewnianych, pochodzących z czasów unickich, aby zrobić miejsce pod banalne cerkwie murowane. W ten sposób zniszczała np. prześliczna cerkiew Zmartwychwstania z XVII wieku na przedmieściu Ostroga. Charakterystyczne i malownicze są też stare drewniane synagogi. Oryginalnie przedstawia się w szczególności bożnica Karaimów w Łucku z XVIII w., synagoga w Porycku z XVII w., drewniane synagogi posiadają też Ołyka i Hoszcza. Czasy nowsze, kiedy po przekwicie empiru nastał okres naśladownictwa stylów minionych wieków, a w szczególności gotyku, stylu romańskiego i renesansu, nie dały Wolyniowi żadnych godnych uwagi gmachów publicznych, ani prywatnych, czy to świeckich, czy to kościelnych, zniszczyły natomiast wiele dawnych pięknych zabytków. Można śmiało twierdzić, że maksimum piękna artystycznego osiągnął Wołyń w końcu XVIII i początkach XIX w., późniejszy okres rządów rosyjskich zniszczył wiele rzeczy pięknych, nie dając wzamian nic godnego uwagi. To zaś, co w miastach i miasteczkach powstało w drugiej połowie XIX w. jest pod każdym względem negacją piękna. Piękne dworki miejskie w miastach i miasteczkach przeszły naogół w ręce żydowskiego proletarjatu i stały się przytułkiem brudu i niechlujstwa, co odebrało im wartość artystyczną. Wiele dawnych pałaców popadło w zaniedbanie, lub nawet zostało całkowicie rozebranych po przejściu dóbr w ręce rosyjskie. Ogromne zniszczenie zabytków artystycznych minionych wieków obok pożarów spowodowała kasata kościołów i klasztorów, rozpoczęta po r. 1831, dokończona po r. 1863. Jedne kościoły zamknięto lub zburzono, inne przerabiano niestylowo na cerkwie rosyjskie, ogałacając je całkowicie z dawnego artystycznego urządzenia. Wprawdzie większość tych kościołów rewindykowano, jednakże po rosyjskich przeróbkach straciły one już pierwotną wartość artystyczną, urządzenie, ołtarze i wiele zabytków. Między innymi w ten sposób zamieniono na cerkwie kościoły Jezuitów w Krzemieńcu (1730), Włodzimierzu (1718) i Surażu (1730), kościoły Bernardynów w Łucku (1758), Warkowiczach (1729), Kustyniu (1760), Janówce (XVII wiek), Franciszkanów w Korcu (1620), Międzyrzeczu Ostrogskim (1612), Krzemieńcu (1606), Szumsku (1653), Karmelitów w Wiśniowcu (1730) i Drogostajach (1679), Karmelitanek w Dubnie (1630), Dominikanów w Kozinie (1760) i Czartorysku (1632), Trynitarzy w Szumbarze (1727), Kapucynów w Uściługu (1747), Reformatów w Krzemieńcu (1750), kościoły parafjalne w Mielnicy (1802), Boremlu (1782), Krupcu (1822), Horyńgradzie i wiele innych. Restauracjom mającym na celu usunąć zabytki artystyczne z epoki unji, poddawali Rosjanie też cerkwie, a restauracje te nigdy nie podnosiły ich wartości artystycznej (np. Ławra Poczajowska). Secesja ani modernizm w dziedzinie budownictwa nie zaznaczyły się na Wołyniu niczem godnem uwagi. Jedynem wybitniejszem dziełem polskiej sztuki modernistycznej na Wołyniu jest pomnik Słowackiego w Krzemieńcu z r. 1909 dł. Wacława Szymanowskiego. Wśród cerkwi z początków XX wieku wyróżnia się artystycznemi freskami cerkiew M. B. w Ławrze Poczajowskiej. Wojna europejska oraz wojna polsko-bolszewicka w latach 1914-20 przyniosła dalsze i to bardzo dotkliwe zniszczenie zabytków artystycznych Wołynia. W pierwszych latach wojny 1915-17, kiedy front przecinał Wołyń z północy na południe miejscowości położone wzdłuż Stochodu i Styru ucierpiały ogromne szkody, zarówno od działań wojennych, jak i od rabunków honwedów, kozaków i miejscowej ludności. Rosjanie przy odwrocie w r. 1915 spalili wiele wsi i dworów, szczególnie w zachodniej, bliższej Bugu, części Wołynia. Sporo tego, co ocalało w czasie wojny europejskiej, szczególnie we dworach, zniszczyły rozruchy chłopskie w r. 1917, a wreszcie inwazja bolszewicka w r. 1920. Do najdotkliwszych szkód wojennych należy spalenie przez Austrjaków empirowego pałacu Tadeusza Czackiego w Porycku, spalenie przez Rosjan kościoła w Porycku, obrabowanie pałacu w Wiśniowcu, obrabowanie przez ludność miejscową i bolszewików pałaców i ich zbiorów artystycznych Chodkiewiczów w Młynowie, Dunin-Krawickich w Mizoczu, Platerów w Worobinie, Radziwiłłów w Ołyce, Dowgiałłów w Nowomalinie, Ledóchowskich w Smordwie, Olizarów w Kisielinie i nie licząc wielu pomniejszych dworów i zbiorów artystycznych.
|
|||||||||||||||||
(c) 2003 A. Mielcarek, T. Brożbar |